Rekrutacja trwa

Gerhard Kardynał Müller w Collegium Humanum we Wrocławiu

W piątek 17 lutego br. Collegium Humanum we Wrocławiu odwiedził Kardynał Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki i Wiary a wcześniej biskup Ratyzbony. Należy do ścisłego grona najbliższych współpracowników papieża Franciszka.

 

W siedzibie Collegium Humanum w sercu starego miasta we Wrocławiu przy ul. Oławskiej 11 Kardynał Müller wygłosił wykład pt. „Serce, rozum, nauka, psychologia i biznes. Kościół i wiara – czy to jeszcze ma sens w XXI wieku?”. „Wiara i nauka nie są wzajemnie sprzeczne. Ale musimy uważać, by nie zatracić w życiu tego co ważne, zwłaszcza teraz, kiedy wielu ludzi więcej czasu poświęca spoglądaniu w telefon niż własnej rodzinie” – mówił kardynał Gerhard Müller.

Duchowny został spytany o ekologię. „Mamy za to przepraszać, że oddychamy powietrzem? Pogoda, ochrona przyrody, zmiany klimatyczne – to nie podlega dyskusji. Ale jednocześnie kładzie się akcent na niewłaściwe miejsca. Następuje niebezpieczne przewartościowanie. Człowiek nie musi przepraszać za to, że funkcjonuje na Ziemi. Ziemia nam została dana przez Boga, który stworzył wszechświat i dał takie, a nie inne warunki człowiekowi. Czytałem dzisiaj artykuł na temat Japonii. Tamtejsze społeczeństwo jest bardzo stare. 38 milionów ludzi jest powyżej wieku 65 lat. Ktoś zaproponował, że aby rozwiązać problem istnienia starszych osób, ci ludzie powinni popełnić zbiorowe samobójstwo. A człowiek ma prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. To jego podstawowe prawo. Człowiek jest osobą a nie przedmiotem” – podkreślał.  Padały tez pytania o celibat i kapłaństwo kobiet.

W spotkaniu, poza studentami i kadrą Collegium Humanum, wzięli również udział: dr Różna Gumienna, polska kick-boxerka i zawodniczka MMA, Krzysztof Grzelczyk, ambasador RP w Macedonii Północnej oraz dr h. c Marian Dymalski, Wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Sportu Akademickiego (FISU) i członek Zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Kardynałowi Gerhardowi Müllerowi towarzyszył sekretarz ks. Sławomir Śledziewski.

Dziękujemy mediom za obecność i relacje.

Media